O tempora o mores!

Obyczaje naszego czasu są uwikłane w rzeczywistość jak rodzynki w cieście, są rzadkością ale wystepują. Za taki stan rzeczy odpowiada, kultura danej jednostki wynikająca z wychowania czyli od rodziców którzy są też jakoś wychowani. Jeśli rodzice są ludźmi młodymi i wiedzą jak obsługiwać i wykorzystywać internet ich dzieci będą miały do tego predyspozycje i będzie internetowane od małego, czy to dobrze nie wiadomo? Na pewno będzie to wielka przepaść w wychowaniu jednostek, ludzie będą mieli coraz mniej kontaktu z  kulturą wysoką, chyba że w jakiś sposób ją znajdą.